Cześć ☺ Od samego początku prowadzenia bloga miałam w planach robić comiesięczną aktualizację włosową, ale wyszło jak wyszło, nie udało mi się regularnie fotografować czupryny😆 W weekend zaczęłam testować olej ze słodkich migdałów i nową wcierkę do włosów pobudzającą porost, więc porobiłam zdjęcia dokumentujące długość włosów. Stwierdziłam, że skoro już pocykałam fotki, to wykorzystam do aktualizacji i opisu, jak przebiegała moja weekendowa pielęgnacja. Zapraszam ☺
Włosy myję co drugi dzień szamponem i odżywką, ale w weekend robię dla nich nieco więcej, bo ląduje na nich olej. Oto kosmetyki których użyłam:
Czas na zdjątka☺
Porównanie luty 2021 (po lewej) i maj 2021 (po prawej). Widać, że włosy niemal są tej samej długości, raz je podcinałam około 1 cm. Kolor jest bardziej brązowy, nieco jaśniejszy, ponieważ od ostatniego hennowania minęły 3 miesiące. Widać też jak są krzywo podcięte😆
Tak się prezentują z przodu.
Obecna długość włosów od czubka głowy to 46 cm. Mam nadzieję, że za miesiąc przybędzie im przynajmniej dwa centymetry ❤
Znacie kosmetyki, których używałam? Jak się miewają Wasze włosy w tym miesiącu? Życzę miłego wieczoru😘
Nie znam tych kosmetyków. Jestem ciekawa, jak Ci się sprawdzają:) U mnie włosy mają się w miarę dobrze. Jeśli chodzi o kosmetyki, to dobrze się sprawdzają szampony Schauma 7 ziół i Fresh It Up, wzmacniający Radical, odżywka Ziaja kuracja ceramidowa i olejki arganowy i z czarnuszki Bioelixire:)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam Radicala i się dobrze sprawdzał oraz oleju z czarnuszki, ale nie na włosy. Zawsze byłam ciekawa czystego olejku arganowego, niby taki popularny, a nie miałam okazji testować;)
UsuńBardzo ładne włosy, nie miałam żadnego z tych kosmetyków, bardzo kusi mnie maska z Garniera 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Maskę polecam, u mnie się sprawdzą:)
Usuńładnie wyglądają:) o wiele ładniej niż w poprzednim poście z tej serii:D
OdpowiedzUsuńOgromnie mi miło, dziękuję:)
UsuńMuszę w końcu wypróbować tą bananową maskę :)
OdpowiedzUsuńWidać, że Twoje włosy są w lepszej kondycji teraz :) miałam maskę z Garniera ale wersję z papają, bananowa podobno najfajniejsza ale zapach banana mnie nie przekonuje 🙈
OdpowiedzUsuń