Kali Musli Orientana - peeling enzymatyczny dla cery wrażliwej i naczynkowej

Cześć☺ Dzisiejszy post będzie o pewnym peelingu, do którego zachęciła mnie inna blogerka. Co prawda, nie jestem wielką fanką kosmetyków do twarzy, głównie z tego względu, że większość źle wpływa na moją skórę. Moja cera jest mocno naczynkowa, z skłonnościami do rumienia, sucha na policzkach i normalna w strefie T. Wiele kremów, masek i toników przeznaczonych do cery bardzo delikatnej, naczyniowej lub suchej sprawiało, że na mojej twarzy pojawiały się czerwone placki lub krosty. W dzisiejszym poście przedstawię Wam produkt, który nie zrobił mojej cerze nic złego, a wręcz poprawił jej wygląd, co wydawało mi się niemożliwe do osiągnięcia! Zapraszam na recenzję peelingu enzymatycznego Orientana Kali Musli do cery wrażliwej i naczynkowej.



Swój egzemplarz kupiłam na allegro za 42 zł z przesyłką.

Opis produktu z aukcji:

Ponad 99% składników naturalnych!

Naturalny peeling enzymatyczny do twarzy, delikatnie złuszczający skórę, bez konieczności tarcia. Bogaty w ekstrakty roślinne, usuwa martwy naskórek, wzmacnia cerę wrażliwą i naczynkową oraz pobudza do odnowy. Nadaje skórze młody, promienny wygląd, rozjaśniając przebarwienia.

DZIAŁANIE Peelingu Enzymatycznego KALI MUSLI:

🌼doskonale złuszcza,

🌼wspomaga odnowę naskórka,

🌼łagodzi podrażnienia i nadreaktywność,

🌼dobrze nawilża i regeneruje,

🌼zmniejsza podrażnienia i zaczerwienienia,

🌼rozjaśnia przebarwienia.

Konsystencja: Oleisty peeling bez drobinek.

Zapach: Delikatny, subtelny zapach.

Dla kogo:

Naturalny peeling do twarzy doskonale sprawdzi się przy problemach skóry, przy cerze mocno podrażnionej, naczynkowej, wrażliwej, przesuszonej z uczuciem swędzenia.

Aktywne składniki:

KALI MUSLI – poprawia kondycję skóry wrażliwej, zmniejsza jej reaktywność i wrażliwość, wpływa na szybszą regenerację naskórka.

BROMELAINA i PAPAINA – naturalne enzymy z ananasa i papai, działające złuszczająco, wygładzająco i rozjaśniająco.

LUKRECJA – zmniejsza zaczerwienienia i zapobiega podrażnieniom skóry.

OLEJ KUKUI – łagodzi podrażnienia, regeneruje, spowalnia starzenie.

Sposób użycia: Niewielką ilość peelingu zaaplikuj na umytą i wilgotną skórę twarzy. Pozostaw na 15 minut. Zmyj ciepłą wodą, stosuj do 3 razy w tygodniu w zależności od potrzeby. Lekkie uczucie szczypania jest zjawiskiem naturalnym, spowodowanym działaniem enzymów.


Moja opinia

W pierwszej kolejności zdziwiło mnie to, jak bardzo ten peeling jest tłusty. Przy wyciskaniu najpierw wylatuje olej, a dopiero potem peeling, więc warto go najpierw na dłoniach rozsmarować aby miał jednolitą konsystencję, która faktycznie jest żelowa. 

W opisie stoi, że nie posiada drobinek, ja jednak wyczuwam bardzo delikatne ziarenka, co jednak w ogóle mi nie przeszkadza, a wręcz jest przyjemne.

Peeling jest dosyć wydajny, wystarczy niewielka ilość, aby pokryć całą twarz. Jest tłusty i skóra po nałożeniu bardzo się świeci, co może powodować pewien dyskomfort, np. jeśli się nosi okulary. Mimo, że jest bardzo tłusty, po przemyciu twarzy letnią wodą, po świeceniu nie ma żadnego śladu. Peeling bardzo łatwo się zmywa, a skóra jest gładka, sprężysta, koloryt bardziej wyrównany, cera wygląda na zdrowszą

Peelingu używam dwa razy w tygodniu od miesiąca i jak dotąd mnie nie podrażnił, nie wytworzył na skórze żadnych suchych placków, czy pryszczy. Zauważyłam lekkie zmniejszenie porów i zmniejszenie ogólnego zaczerwienienia twarzy. Kosmetyk nie wpłynął na wygląd miejsc, w których mam pęknięte naczynka, ale nie spodziewałam się cudów;) 

Myślę, że peeling spełnia wszystkie swoje obietnice i z chęcią będę kontynuować jego stosowanie. 

Ja polecam, a Wy znacie ten kosmetyk? Używacie peelingu na twarz? Pozdrawiam serdecznie

17 komentarzy:

  1. Nie znałam tego produktu. Od czasu do czasu używam peelingu na twarz,
    więc chętnie ten kosmetyk bym przetestowała :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja ostatnio zaniedbałam peelingowanie się... czas to zmienić:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię peelingi, ale o tym produkcie słyszę pierwszy raz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja żadnego innego nie używałam, to mój pierwszy:)

      Usuń
  4. Nie mój typ cery, ale peeling ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tego produktu, ale z chęcią bym przetestowała!
    Pozdrawiam Kolorowo!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam cerę lekko naczyńkową i tylko takie peelingi mogę używać, jeszcze go nie miałam 🌞

    OdpowiedzUsuń
  7. Najważniejsze że sprawdził się przy tak trudnym typie cery

    OdpowiedzUsuń
  8. Raczej unikam peelingów, ale na ten może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny taki olejkowy peeling, chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Może też się kiedyś skuszę, ale przy okazji jakiejś promocji.

    OdpowiedzUsuń

Alahamora, coś dla fanów Harry'ego Pottera

Część ♥️ 29 lipca tego 2023 w centrum Katowic miało miejsce wyjątkowe wydarzenie. Swoje magiczne drzwi otworzyła przed nami Alahamora, lokal...