Dzień dobry wszystkim ❤️ W sierpniu miałam totalny zawrót głowy jeśli chodzi o zakupy, gdyż próbowałam skompletować kreację na wesele. Cały sierpień zamawiałam i odsyłałam sukienki, buty i torebki 😂 Ostatecznie udało mi się kupić wszystko dopiero we wrześniu, więc pokażę swoje zdobycze przy okazji wrześniowego haulu 😉
No to lecimy z tym, co kupiłam w sierpniu, było tego na szczęście niewiele w porównaniu z poprzednimi miesiącami 💪
Akcesoria do włosów
🌼spinki żabki dwie wielkości. Idealne do upięcia fal lub loków oraz podpięcia grzywki. Nie szarpią, nie ciągną. Zdecydowanie lepsze niż wsuwki,
🌼 drewniany grzebień z szeroko rozstawionymi zębami. Must have dla posiadaczek fal i loków. Od dawna używałam takiego, ale połamały mi się niektóre ząbki i czas było kupić nowy 😁,
🌼 gumki crunchy. Te gumki są ostatnio bardzo popularne i zachwalane. Faktycznie okazały się świetne, są delikatne, nie ciągną ani nie szarpią włosów.
🌼 Zestaw do robienia loków bez użycia ciepła. Sporo naoglądałam się, jak używać tego cudaka, ale do tej pory sama nie miałam czasu na jego wypróbowanie. Mąż jak to zobaczył, pomyślał że zamówiłam jakieś akcesoria z sexshopa 😂
🌼 Poszewki z bawełny satynowej. Gładkie poszewki są polecane dla zmniejszenia tarcia włosów podczas snu. Potwierdzam, że działa 😊
Kosmetyki
🌼 Szampon do włosów z glinką i jonami srebra. Już od dawna chodził mi po głowie kosmetyk z glinką z Bajkału i padło na ten szampon. Jeszcze nie używałam, ale ma mnóstwo dobrych opinii.
🌼 Syoss, żel do stylizacji. Do tej pory używałam jedynie żelu z siemienia a bardzo chciałam spróbować czegoś mocniejszego. Ten kosmetyk był przez wiele posiadaczek loków i fal mocno polecany. Używałam go kilkakrotnie i mogę potwierdzić, że wart jest swoich opinii. Ładnie podkreśla skręt, robi sucharki, ale da się je odgnieść, nie wysusza włosów. Trzeba jednak używać z umiarem i na odżywkę b/s 😁
🌼 Isana plastry na niedoskonałości. Miałam kupić plastry Isana Yang, ale nigdzie nie mogłam ich dostać. Tylko te były na stanie, więc wzięłam. Stosowałam je na małe syfki, ale nie zauważyłam poprawy. Być może zadziałają na bardziej zaawansowane pryszcze 😉
🌼 Isana peeling cukrowy - olejowy. Jest bardzo przyjemny, ma wyczuwalne drobinki cukru i pięknie pachnie. Niestety prysznic po jego użyciu jest tłusty i nadaje się do mycia, lub grozi poślizgnięciem.
Suplementy
🌼 Sok z pokrzywy. Piję go codziennie na czczo, wspomaga u mnie zmniejszenie wypadania włosów. Więcej o tym soku pisałam w
TYM poście 😊
To wszystko, ciekawa jestem czy coś Wam wpadło w oko🤔 Lecę oglądać Wasze blogi, muszę przyznać, że tyle ich obserwuję, że jak skończę czytać i komentować jedne, to się okazuje że w między czasie już są kolejne nowe wpisy 😂Przez to nie umiem być na bieżąco, mam nadzieję że w weekend uda mi się wszystko nadrobić 😁
Co Wy ostatnio kupiliście? Pozdrawiam 😘
Bawełna satynowa to mój ulubiony materiał w poszewkach.
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej jej nie miałam, teraz to też mój ulubiony materiał:)
UsuńNajbardziej zaciekawiły mnie 2 rzeczy - szampon ze srebrem i pokrzywa. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
UsuńMuszę sobie kupić spinki żabki. Przypomniałaś mi o tym.
OdpowiedzUsuńO widzisz:)
Usuńja zawsze te spinki gubię:D nie wiem ile bym ich nie miała zawsze mi uciekają dziwnym trafem^^ a sukienki na wesela to łowię w lumpeksach:) to największa skarbnica tego typu strojów :D
OdpowiedzUsuńMam dokładnie tak samo, dlatego kupiłam większą ilość, ale i one pewnie po czasie się "potracą" ;)
UsuńA co do lumpeksów to masz rację, ale już od dawna nie chodzę po sklepach, tylko zamawiam na necie. Chociaż podejrzewam że sukienki, które zamawiałam były właśnie z lumpeksów online, bo były bardzo tanie:)
UsuńPoszalałaś z zakupami ;)
OdpowiedzUsuńMi jednak o wiele bardziej sprawdzają się zwykłe wsuwki- te „żabki” sprawiają mi ból, w miejscu upięcia.
O tych plastrach z Isany czytałam już na kilku blogach, i nie cieszą się one dobrymi opiniami.
Czekam na recenzje szamponu :)
Rzeczywiście te gumki są ostatnio bardzo popularne, sama zamówiłam podobną na Aliexpress i czekam na nią…
Pozdrawiam
Poszalałam, aczkolwiek mniej niż zwykle xD Żałuję, że nie poczytałam opinii z tym plastrów, ale kupiłam je już z rezygnacji, że tamtych fajnych nigdzie nie ma :/
UsuńPeeling Isana znam i bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńNo to piona 😁
UsuńA ja sok z karczocha. :)
OdpowiedzUsuńAkcesoria z sexshopu. :D :D :D Padłam :D :D :D
Ciekawa jestem smaku takiego soku.
UsuńHaha, no dziwił się bardzo, co to za wynalazek xD Jego mina kiedy tłumaczyłam jak się używa tego zestawu - bezcenna haha
Ten gadzet do loków faktycznie trochę wygląda jak z sexshopu :D
OdpowiedzUsuńHaha trochę tak xD
Usuńciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńszampon do włosów wydaje się być super, też chcę :D
OdpowiedzUsuńKupiłam na Allegro:)
UsuńZestaw do loków mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńMuszę znaleźć czas na jego test:)
UsuńSzampon do włosów z glinką mnie zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się sprawdzi:) Na szczególnie właśnie skończyłam poprzedni szampon, więc teraz ten pójdzie w ruch:)
UsuńTeż śpię na satynowej poszewce i efekty na włosach widać 😊
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak późno wpadłam na to, by ją kupić ;)
UsuńMocno fryzjerskie te zakupy - żabki do włosów tez muszę sobie kupić, bo moje już się prawie wszystkie pogubiły.
OdpowiedzUsuńJak zawsze xD
UsuńAle bogate zakupy! :) Mi wpadło w oko ten ''ruski'' szampon z jonami srebra i gumki, oraz grzebień (ale chyba on nie dla mnie bo mam proste włosy). Też ostatnio taką jedną kupiłam i rzeczywiście delikatna jest. Moje zakupy to ta gumka co Ty, chustka na głowę w kwiaty i szorty na lato :D
OdpowiedzUsuńZ komentowaniem blogów mam podobnie 🙈nie zdążę przeczytać wszystkiego a to już kolejne wpisy 😂 ten wałek do loków mnie ciekawi bo wiele osób go teraz mocno poleca.
OdpowiedzUsuń