Przewieszenie, Remigiusza Mroza - recenzja

Cześć ❤Zapraszam na recenzję książki kryminalnej autorstwa Remigiusza Mroza, pt. "Przewieszenie". Czy zachwyciła mnie, tak jak poprzedni tom przygód ekscentrycznego komisarza Wiktora Forsta? O tym w dalszej części posta 😊

Przewieszenie, Remigiusz Mróz

Opis książki:

Drugi tom trylogii z komisarzem Forstem.

Podhalem wstrząsa seria wypadków w górach. Początkowo czarna passa wydaje się jedynie ciągiem pechowych zdarzeń, jednak śledczy ostatecznie odkrywają związek między ofiarami. Każe on sądzić, że ktoś morduje turystów na szlakach. Dochodzenie prowadzi komisarz Forst. Szybko zdaje sobie sprawę z tego, że zabójstwa powiązane są ze sprawą, nad którą pracował z Olgą Szrebską. Zaczyna tropić mordercę, zbierając okruchy informacji, które ten zdaje się z premedytacją zostawiać. Kiedy zbliża się do rozwiązania sprawy, doganiają go upiory z przeszłości. Wiktor Forst będzie musiał stawić czoła nie tylko człowiekowi, którego ściga, ale także ludziom gotowym zrobić wszystko, by go pogrążyć.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Moja opinia:

Po przeczytaniu pierwszej cześć przygód Wiktora Forsta, wiedziałam że muszę poznać następną. Recenzję Ekspozycji znajdziecie TUTAJ, ale w skrócie Wam powiem, że oceniłam ją bardzo wysoko, głównie ze względu na szaleńczą akcję i poruszające sceny. Niestety Przewieszenie w porównaniu z Ekspozycją wypadło średnio. Niemal przez połowę książki nic szczególnego się nie działo. Czytałam głównie o szlakach, turystach, szczegółach z ich ekwipunku. Oczywiście te opisy przeplatały się z scenami zbrodni, jednak jakoś nie poruszyły mnie one mocno. Domyślam się, że ta część książki może być niezłą gratką dla miłośników taternictwa, którzy czytając, wspominają znane im trasy. Lubię góry, ale z utęsknieniem czekałam na ten wir akcji, który zapiera dech w piersiach...nie doczekałam się. W całej książce mogę policzyć na palcach jednej ręki, kiedy czułam autentyczne napięcie. Zachowanie niektórych bohaterów wydawało mi się nieadekwatne do sytuacji, natomiast najlepszym charakterem tej książki jest dla mnie prokurator Dominika Wadryś-Hansen. To nieco pokrzepiające, że znajdzie się ona w kolejnej części 😊 Chociaż szczerze mówiąc czytając, trochę na siłę, myślałam że następnej nie kupię. Książka wciągnęła mnie stanowczo po zbyt wielu stronach, ale zakończenie wprawiło mnie w osłupienie, dosłownie. Stety, bądź niestety jestem zmuszona przeczytać następny tom przygód komisarza Forsta, gdyż MUSZĘ wiedzieć jak do tego doszło! 😆

Moja ocena to 4-/6

Znacie twórczość Remigiusza Mroza i przygody Wiktora Forsta? Co teraz czytacie? Pozdrawiam 😘