Pomóż mi kochać, Dziewczyna która czuła zbyt mocno, Zimowe Zaręczyny oraz Dziewczyna Rubensa - recenzje książek 📚

Cześć wszystkim ❤️ Jestem ogromnie szczęśliwa, że od początku stycznia udało mi się przeczytać trzy książki 💪 Mam nadzieję, że passa mnie nie opuści i nadal znajdę czas na ten wspaniały sposób spędzania wolnego czasu. Niestety nie jestem w stanie napisać dla każdej książki osobno posta z recenzją, więc będzie zbiorczo. Coś za coś 😉 

Tak jak napisałam, jestem po trzech lekturach, ale w tym poście znajdą się cztery tytułu. Dlaczego? Dowiecie się z dalszej części wpisu, zapraszam 😊



"Pomóż mi kochać"

Kamila Mitek


Opis książki:

Dorota jest zawodową strażaczką. Kocha tę pracę, jednak czuje się dyskryminowana przez swojego dowódcę Ryśka. Mężczyzna pomija ją przy delegowaniu odpowiedzialnych zadań i najwyraźniej nie podoba mu się konieczność współpracy z kobietą. Dorota również nie ma łatwego charakteru – jest impulsywna i wybuchowa, co prowadzi do wielu konfliktów. 

Kiedy sytuacja pomiędzy Dorotą i Ryśkiem staje się coraz bardziej napięta, zostają razem wysłani na obóz dla trudnej młodzieży w charakterze opiekunów. Tam dowiadują się nowych rzeczy o sobie…

Czy dzięki temu ich relacje ulegną poprawie? Czy za ich wzajemną niechęcią kryje się coś więcej?I  jaką tajemnicę skrywa rodzina Doroty?

Moja opinia:

Pomóż mi kochać jest to ciepła opowieść o walce ze swoimi demonami, zarówno teraźniejszymi jak i tymi z przeszłości. W książce poznajemy całkiem sporo bohaterów, a każdy z nich ukazuje nam ciekawy i oryginalny wachlarz charakterów. Główna bohaterka opowiada nam o swoim życiu prywatnym, zawodowym, a także o swoich obserwacjach z życia kolegów z pracy, przyjaciółki, opiekunów obozu oraz trudnej młodzieży. Ciekawe jest to, że każdy z nich, łącznie z Dorotą ma swoje słabe strony. Zdecydowanie częściej w książkach czytam o nieskazitelnych głównych bohaterach, których otaczają mniej idealne postacie. Tutaj nie ma idealizowania, ani faworyzowania. Każdy jest ukazany, jak prawdziwy człowiek z krwi i kości, mający zalety, wady, problemy, przemyślenia i wnioski. 

Książka bardzo mnie wciągnęła, przeczytałam ją w dwa wieczory. Nie ma tu dynamicznych zwrotów akcji, ani zaskakujących rozwiązań. Są za to przyjemne dialogi, ładne opisy i mnóstwo różnorodnych interakcji międzyludzkich. Jednak żeby było nieco więcej adrenaliny, jest też kilka plastycznych opisów akcji strażackich, co fajnie urozmaica opowieść. Dodatkowo w książce znalazłam wiele śmiesznych momentów i dialogów, co jest rzadką cechą w lekturach, które do tej pory czytałam.

Moja ocena: 8/10


"Dziewczyna, która czuła zbyt mocno"

Monika Cieluch


Opis książki:

Miłość znajdziesz obok siebie, wystarczy tylko otworzyć się na życie. Życie London nigdy nie było usłane różami, ale mimo to nie straciła pogody ducha i dobroci w sercu. Gruba warstwa makijażu i ubrania zakrywające większość ciała to jej kamuflaż, dzięki któremu lepiej radzi sobie z otaczającym światem. W końcu kto potrafiłby zaakceptować jej niedoskonałości i pokochać osobę taką jak ona? Przeprowadzka do nadmorskiej miejscowości Torguay miała być dla London szansą na nowy początek, ale nawet tutaj przylgnęło do niej miano lokalnej dziwaczki. Wszystko się zmienia, gdy w jej życiu niepodziewanie pojawiają się dwaj bracia… Jared jest młodym żołnierzem, który za wszelką cenę pragnie zdobyć zaufanie dziewczyny i odkryć jej tajemnice. Z kolei Tyler, wrażliwy ojciec wychowujący samotnie córkę, stara się ochronić London przed gorzkim rozczarowaniem, jakim może się skończyć związek z jego bratem. Jak zakończy się ta nietypowa historia?

Moja opinia:

Dziewczyna która czuła zbyt mocno to opowieść o miłości, wyborach i tolerancji. To także historia trzech osób, których los wystawił na ciężką próbę, rzucając kłody pod nogi, ale też dając szansę na inne, być może lepsze życie. 

Historia dziewczyny która czuła zbyt mocno napisana jest trzema głosami. Dzięki narracji pierwszoosobowej ukazanej z perspektywy Jareda, London i Tylora mamy idealny wgląd do ich osobowość. A doprawny jest co odkrywać. Postacie są bardzo ciekawe, świetnie wykreowane i prawdziwe. Bardzo szybko się z nimi zżyłam i mocno przeżywałam każdą rozterkę, radość czy gniew. Książka wzrusza zarówno ze szczęścia, jak i ze smutku, ciężko się od niej oderwać. Osobiście polecam tą lekturę tym, którzy nie szukają mocnych wrażeń w akcji, rozlewie krwi, ale lubią zagłębiać się w ludzkie uczucia i czytać o życiu "zwykłych" ludzi. Dialogi aż kipią uczuciami, zmysłowością a czasem niemal poezją. Muszę przyznać, że o ile w ustach London brzmiało to naturalnie, to już wypowiadane przez braci wydawało się trochę melodramatyczne i sztuczne.

Dodam na koniec, że okładka może nasuwać skojarzenie z lekką książką dla młodzieży, ale uwaga, jest w niej sporo pikantnego seksu i to przedstawionego w całkiem niecenzuralny sposób ;)

Moja ocena: 8/10


"Lustrzanna. Tom I - Zimowe Zaręczyny"

Dabas Christelle 


Opis książki:

Ofelia skrywa za starym szalikiem i okularami krótkowidza nietypowe dary: potrafi czytać przeszłość przedmiotów oraz przechodzić przez lustra. Spokojne życie, które wiedzie na rodzinnej arce – Animie, zmienia się, gdy zostaje zaręczona z tajemniczym mężczyzną – Thornem, należącym do potężnego klanu Smoków. Dziewczyna musi na zawsze opuścić rodzinę i podążyć za narzeczonym do Niebiasta – stolicy odległej, dryfującej w powietrzu arki, zwanej Biegunem. Dlaczego wybór padł właśnie na Ofelię? Czemu musi ukrywać swoją prawdziwą tożsamość? Dziewczyna nieświadomie zostaje wciągnięta w śmiertelnie niebezpieczną intrygę. 

Niezapomniana bohaterka, misternie skonstruowany steampunkowy świat, wciągająca bez reszty fabuła. Pierwsza część sagi fantasy pt. „Lustrzanna” autorstwa debiutantki obdarzonej oszałamiającą wyobraźnią.

Francuski bestseller przetłumaczony na 20 języków.

Moja opinia:

Na wstępie muszę wyrazić swój zachwyt nad okładką. Ta grafika skradła moje serce ❤️

Sięgnęłam po tę publikację ze względu na rzekome podobieństwo do Harry'ego Pottera, którego uwielbiam. Nie do końca jednak przekonałam się do tego porównania. Książka jest na pewno z gatunku fantastycznych, są moce i magiczne przedmioty, a fabuła rozkręca się podobnie jak w Kamieniu Filozoficznym. Bohaterka wkracza do nowego świata, odkrywa jego tajemnice, gdyż niemal wszystko jest dla niej nowe. Styl pisania również jest nieco podobny, szczególnie opisy bohaterów i barwne przedstawienie fikcyjnego świata. 

Lustrzanna jest oryginalną opowieścią, która na każdym kroku ukazuje nam nieznany świat. Bohaterowie są ciekawi, nietuzinkowi i barwnie opisani. Myślę, że to właśnie plastyczność opisów sprawiła, że czułam się jakbym oglądała film.

Książka jest z kategorii młodzieżowych, ale moim zdaniem raczej dla tej starszej. Jest sporo o rozpuście, paleniu papierosów, fajek wodnych, piciu alkoholu i zdradach. Co prawda ubrane w ładne słowa, ale jednak.

Zimowe zaręczyny są pierwszym tomem serii Lustrzanna, ja jednak nie planuje czytać następnych, mimo że książka skończyła się "w połowie" przygody. Jakoś mnie nie porwał świat wykreowany przez autorkę, niby ciekawy, ale jednak męczący. Żeby dokładnie wytłumaczyć, co mi się nie podobało, musiałabym zdradzić fabułę, także poprzestanę na "nie zaiskrzyło"😉

Moja ocena: 6/10


"Dziewczyna Rubensa"

Paulina Grych


Opis książki:

Wymyślił ją, chociaż była zupełnie realna: miała imię, nazwisko i brązowe włosy spięte w kucyk.

Monika – córka stolarza z małego miasteczka, nieśmiała wielbicielka romansów. Wysoka i tęga, skrywająca się za oficjalnym strojem urzędniczki.

Iwo – przystojny, mądry, miły i zamożny. Od lat szukał takiej dziewczyny jak ona. Wcześniej miewał przelotne romanse, ale to nie było to.

Kiedy Monika poznaje Iwo, nie może uwierzyć, że los się do niej uśmiechnął. Broni się przed uczuciem, jednak mężczyzna jest cierpliwy, oswaja ją niczym dziką kotkę. Dopnie swego i zamieni życie Moniki w bajkę.

Niestety bajka okaże się zbyt mocno inspirowana twórczością braci Grimm…

Autorka w swej odważnej, drastycznej i wstrząsającej powieści o człowieku uzależnionym od seksu wdziera się w dusze ludzi i wyciąga z nich najpilniej strzeżone tajemnice. Nie ocenia. Pokazuje.

Moja opinia:

Dziewczynę Rubensa kupiłam, gdyż zauroczyła mnie okładka. To była miłość od pierwszego wejrzenia, a opis fabuły obiecywał coś nietuzinkowego. Niestety nie byłam przygotowana na to, co mi ta książka zafunduje.

W pierwszej kolejności odstraszyła mnie narracja. Była tak wymyślna i dziwna, że z początku myślałam, że nie dam rady. Jakoś przebrnęłam dalsze rozdziały i nawet przyzwyczaiłam się do nietypowego sposobu pisania autorki. Z resztą mam wrażenie, że w dalszej części, nie było już takiej egzotyki stylistycznej;) Niestety, to nie uratowało tej książki przed porzuceniem. Treści, które zalały mnie na kartach powieści okazały się dla mnie nie do przełknięcia. Brutalny, zwyrodniały seks to nie najgorsza rzecz, o której dano mi było czytać. Czarę goryczy przelewały kobiety mówiące o sobie, że są dziwkami, szmatami, że lubią ból i upodlenie. Nie potrafię czytać takich rzeczy i nie chcę się nimi karmić. Być może mechanizm psychologiczny postępowania takich osób jest ciekawy, ale to, co tam przeczytałam nie było na moje nerwy. 

Nie przebrnęłam nawet połowy książki, więc nie wystawię oceny.

Na dzisiaj to wszystko, czekam właśnie na kolejne trzy książki, w których wyruszę do Tokio, Mongolii i Toskanii, a także powspominam klimat minionych świat. Zapowiada się bardzo ciekawie 🙏 

Dziękuję za przeczytanie recenzji❤️ Dajcie znać, która z tych książek do was najbardziej przemawia. Życzę wszystkiego dobrego😊


66 komentarzy:

  1. Pierwszą i drugą z zaprezentowanych książek również chcę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na "Dziewczynę Rubensa" chętnie bym się skusiła. Piękna okładka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że i tą powieścią zaciekawiłam. Okładka jest cudowna❤️

      Usuń
  3. Bardzo nie lubię kiedy okazuje sie, że nie jestem w stanie przeczytać książki do końca...

    OdpowiedzUsuń
  4. I się nie podpisalam... Radiomuzykant-ka poprzedni komentarz pisała. Czasem mam problemy z zalogowaniem się.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wnioskuję że w większości zadowolona jesteś z przeczytanych publikacji. "Dziewczyna, która czuła zbyt mocno" myślałam że to o dziewczynie z Borderline.
    Też nie lubię brutalności i przemocy w sexie nigdy nie zapomnę lektury Inny Świat Grudzińskiego, takie opisy dzieś na zawsze w człowieku zostają, okropne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, dlatego mimo że miałam ogromne opory z porzuceniem książki, to zdecydowałam się ochronić swoją psychikę i zaprzestać czytania.

      Usuń
    2. hmmm... no tak czasem tak bywa że coś zostaje w człowieku

      Usuń
  6. mnie akurat powieści tego typu średnio korcą:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że po "Dziewczynę Rubensa" sięgnę za jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytasz bardzo ciekawe książki, chętnie zapoznałabym się z niektórymi pozycjami, choć tą ostatnią raczej sobie daruje :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam żadnej z tych książek i nie mam ich w najbliższych planach.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam żadnej z tych książek. Dwie pierwsze najbarwniejszych mnie zainteresowały😊

    OdpowiedzUsuń
  11. "Dziewczyna Rubensa"jest bardzo specyficzna, ale mi przypadła do gustu

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam kilka dobrych opinii i Dziewczynie Rubensa i mam ją w planach. Ciekawe, czy przypadnie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czytałam no niej dobre opinie, mam nadzieję że ci się spodoba:)

      Usuń
  13. "Pomóż mi kochać" czytałam i również polecam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Na pierwszą książkę z opisu nie zwróciłabym uwagi, ale skłaniają mnie ku niej właśnie bardziej realni bohaterowie i humorystyczne sceny :).
    Też mnie zachwyciła okładka "Zimowych zaręczyn". Do Pottera to porównują każdą młodzieżówkę fantasy ;p. Mimo wszystko trochę mnie kusi, szkoda, że nie zaiskrzyło, ale może dam szansę, gdy będę miała okazję.
    O dziwo najbardziej zachęciłaś mnie do ostatniej. Czasem negatywna opinia jest ciekawą reklamą :P. Lubię poznawać nietypowe style i kontrowersyjne tematy. Może też nie przebrnę, ale mam ochotę sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że cię zaciekawiłam książkami:)

      Usuń
  15. bardzo zaciekawiła mnie książka "dziewczyna, która czuła za bardzo"

    OdpowiedzUsuń
  16. Dwie pierwsze i u mnie czekaja na swoja kolej ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam żadnej z tych książek, ale powieść "Dziewczyna która czuła zbyt mocno" na pewno przeczytam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. "Zimowe zaręczyny" - mnie z kolei ta książka najbardziej zaciekawiła i po nią sięgnęłabym najpierw, jeśli ktoś zaproponowałby mi lekturę powyższego zestawu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś trafi w twoje ręce:)

      Usuń
    2. Liczę, że będzie w którejś z bibliotek, do których chodzę. :)

      Usuń
  19. Masz dobrą kondycję literacką. Z kolei zaś u mnie trwa ukończenie dość sporych puzzli. Jestem na półmetku 4500 za mną a kolejne tyle przede mną. Uff.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś w tym roku mam więcej czasu:) Spore puzzle zaczęłaś, powodzenia 👍

      Usuń
  20. Super! Życzę, aby nie zabrakło Ci czasu n Czytane. U mnie w styczniu były tylko dwie pozycje, ale i z tego jestem zadowolona, czasu niestety nie za dużo 🤔Cieszę się zawsze z każdej przydanej strony. Dziękuję za Twoje
    oceny i recenzje, zapisałam sobie co nieco i będę szukać.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwie książki to dwa razy więcej niż nic, więc super🙏😊

      Usuń
  21. ja tam na każdą wymienioną przez Ciebie bym się skusiła, tylko kiedy to czytać hehe :) na razie czytam już prawie miesiąc Wallandera Mankela i mimo że niedługa to jakoś nie idzie mi tak szybko jak myślałam że pójdzie... no i fakt, spędzam czas wolny na innych hobby bardziej więc jakoś tak długo mi się czyta :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko wygospodarować czas, szczególnie kiedy ma się wiele innych zainteresowań:)

      Usuń
  22. Nie znałam wcześniej żadnej z wymienionych książek, ale bardzo zaciekawiła mnie Lustrzanna. Lubię klimaty fantasy
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest duże prawdopodobieństwo, że Lustrzanna przypadnie ci do gustu:)

      Usuń
  23. Witam serdecznie ♡
    Przyznam, że pierwsza i druga pozycja mnie zaciekawiły. Jestem oszołomiona trochę recenzją Dziewczyny Rubensa, nie wiem czy dałabym radę przez nią przebrnąć, myślę, że również nie.
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy daje radę czytać o takich rzeczach. No i nie każdy lubi;)

      Usuń
  24. Zaintrygowała mnie książka "Pomóż mi kochać" Kamili Mitek i chętnie poznam ją bliżej, zwłaszcza że mam w rodzinie kilku strażaków :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziewczyna Rubensa i Zimowe Zaręczyny chyba najbardziej mi podejdą. Okładka tej pierwszej faktycznie superowa :)

    Ściskam najmocniej

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja się jednak skuszę na tą ostatnią pozycje- oglądałam sporo brutalniejszych filmów, i czytałam książki zawierające opisy czynów pedofiliskich, więc myślę że ten brutalny seks, czy wyzwiska, jakoś przeboleje, a sama okładka mi wpadła w oko.
    Cała reszta książek, niestety, nie w moich klimatach.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie ta książka raczej nie wywrze na tobie tak strasznego wrażenia jak na mnie, więc śmiało:)

      Usuń
  27. No cóż, chyba żadnej z tych pozycji nie przeczytam, przynajmniej na razie... Te pierwsze może nawet w jakimś innym czasie wezmę do ręki, ale teraz tkwię po uszy głównie w biografiach i książkach o sztuce. Natomiast jak "Dziewczyna Rubensa" zaciekawiła mnie początkowo, to z Twojego opisu wynika, że to ciężki kaliber i już z pewnością nie mam ochoty jej czytać. W każdym razie bardzo dziękuję za Twoje recenzje, bo są bardzo konkretne, a warto wiedzieć co tam w środku jest pod interesującą okładką :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie, cieszę się że recenzję ci się spodobały:)

      Usuń
  28. Żadnej z tych książek nie czytałam, chociaż ta pierwsza wydaje się być ciekawa :)

    https://kapuczinoiksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. O "Dziewczynie Rubensa" czytała i też nie zamierzam po nią sięgać. Po co wpuszczać do głowy coś, co nie służy? Chętnie za to przeczytam "Dziewczynę, która czuła zbyt mocno" - spodobał mi się pomysł narracji z perspektywy 3 bohaterów.

    OdpowiedzUsuń
  30. Być może przeczytam. Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego najnowszego obrazu!^^

    OdpowiedzUsuń
  31. Pomóż mi kochać czytałam. Bardzo mi się podobała książka, mam nawet z autografem :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetne zestawienie. :) Trzy książki to naprawdę świetny wynik!

    OdpowiedzUsuń