Cześć kochani ❤ W tym roku spędziłam bardzo przyjemny urlop w Beskidach Niskich oraz w Beskidzie Wyspowym, czyli tam, gdzie mnie jeszcze nie było ☺ Z przyjemnością zabiorę Was na wycieczkę po miejscach, które przez te 10 dni zwiedziłam, być może ktoś zobaczy coś znajomego lub zainspiruje się by pojechać?
Relacje z urlopu podzielę na dwie części, gdyż sporo mam do pokazania. Dzisiaj pozwiedzamy Wysową Zdrój i okolice, zapraszam 😁
Wysowa Zdrój znajduje się w beskidzie Niskim, tuż przy granicy ze Słowacją. Spędziliśmy tam 6 dni w drewnianym domku na skraju wsi. Miejsce to słynie z uzdrowisk oraz z leczniczej wody pitnej.
Nasz domek, to ten dalszy.
Widok z sypialni
Miejsce wypoczynku na łonie natury
Co warto zobaczyć w Wysowej Zdrój? Oto kilka propozycji:
1. Szlak na górę Jawor z Wysowej Zdrój. Przez długi odcinek prowadził asfaltem, następnie weszliśmy w las i za chwilę zrobiliśmy postój pod cerkwią, gdzie napiliśmy się że studni i uzupełniliśmy zapasy wody. Od cerkwi szliśmy jeszcze troszeczkę pod średnią górkę. Przed samym szczytem znajduje się punkt widokowy z piękną panoramą na Słowackie łąki.
Szlak zielono-czerwony, potem czerwony
Pierwszy piękny widok tuż przed szczytem.
Sam szczyt jest nieoznakowany, chyba że gdzieś w głębi lasu, poza szlakiem. Prowadzi do niego szalenie strome zbocze, więc trochę nie warto się tam wspinać, chyba że ktoś chce iść dalej, grzbietem góry.
Jeśli odbijemy od szlaku nieco w prawo i miniemy wieżę myśliwską, nie ominie nas taki widok❤
2. Szlak na Kozie Żebro. Był dosyć stromy, zaciemniony i raczej bez widoków, ale krótki, poza tym droga lasem w upalny dzień dała nam mnóstwo ukojenia.
Zielony szlak
Nieliczne prześwity na szlaku.
Takie kopczyki mają w sobie coś pogańskiego ❤
3. Wycieczka na Ostry Wierch. Wybraliśmy trasę z Wysowej Zdrój poza szlakiem, gdyż akurat przebiegała obok naszego domku. Jestem pewna, że rzadko ktoś tamtędy chodzi, więc samotność gwarantowana. Jednak trasa nie jest łatwa, jest stromo, dziko i łatwo się zgubić 😉
Nasza trasa to ten różowy szlak, a kropka to nasz domek😁
Uwielbiam mgłę w górach i w lesie❤
Z tej polany widać nasz domek.
Teraz będzie mniej wspinania 😉
4. Bobrowe żeremie oraz Przełęcz Wysowska w Blechnarce. Krótka wycieczka pod granicą ze Słowacją. Parkując na rozwidleniu dróg najpierw poszliśmy zobaczyć bobrze tamy, które robiły wrażenie💪. Wdrapaliśmy się na cmentarz, gdzie pochowano ofiary pierwszej wojny światowej. Następnie wróciliśmy na parking i poszliśmy w drugą stronę ku Przełęczy Wysowskiej, skąd biegła droga na słowackie wsie.
Trasa jest o tyle fajna, że płaska, można pojechać z wózkiem lub na rowerze.
W trasie - Blechnarka, piękna wieś ❤
Droga na bobrowe żeremie
No i są, bobrowe żeremie 😁
100 metrów wyżej, na zboczu znajduje się cmentarz. Droga do pokonania jedynie na nogach, jest bardzo stromo.
Powrót na "parking".
Droga do Przełęczy Wysowskiej.
5. Park Zdrojowy. Znajduje się w centrum Wysowej Zdrój. Można odpocząć na ławeczce w otoczeniu drzew lub nad niewielką rzeką Ropą. Znajduje się tu pijalnia wód uzdrowiskowych, bary, pizzeria, budka z lodami, goframi itd. Kiedyś był tu też basen, ale od 2019 jest nieczynny.
Pijania leczniczych wód.
Liczne mostki i kanały.
Mały wodospad nad rzeką Ropą.
6. Wycieczka do Ropek na domowe ciasto. Miejsce to zobaczyłam na mapach Google i postanowiłam tam pójść. Co prawda z Wysowej Zdrój idzie się dość stroną, asfaltową drogą, ale krótko. W pięknym niebieskim domku mieszka starsza pani, u której można kupić domowe ciasto, napić się kawy, herbaty czy cudownie orzeźwiającej lemoniady ❤
Po drodze przełęcz Hutniańska, są ławeczki i można odpocząć po wspinaczce pod górkę.
Domek bardzo charakterystyczny, ale tabliczka z napisem "domowe ciasto" niemal niewidoczna.
Jeśli chodzi o jedzenie, to polecam Bar u Tomasza, gdzie serwują tradycyjne, smaczne dania. Porcje były większe, niż byłam w stanie zjeść. W Caffe Bistro nad Potokiem mieli dobrą pizzę, ale lody już takie sobie. Za to smaczne świderki były w budce w Parku Zdrojowym.
Na koniec kilka niesklasyfikowanych zdjęć z pobytu ☺
Okolica roiła się od bocianów...
a także od krów (zdjęcie z samochodu)
Inka, domowy jabłecznik z niebieskiego domku oraz Saga o Królestwie Światła. Zestaw idealny ❤
Wysowa Zdrój jest obfita w rydze, chcieliśmy sami nazbierać, ale się totalnie nie znamy na grzybach, więc porzuciliśmy to zajęcie. Ktoś wie, co to za grzyby?😅
Jaszczurka, chyba zwinka?
Piękny ogród właścicielki agroturystyki pod Ostrym Wierchem.
Cudowna kotka właścicielki ❤
Naleśniki z Caffe Bistro oraz Inka na tle obłędnie pachnących kwiatów.
Kończymy pobyt w Wysowej Zdrój, ale nie wracamy do domu, o nie! W następnym poście będziemy nad dwoma jeziorami, na ogromnej kładce widokowej oraz w małej wsi w Beskidzie Wyspowym. Życzę przyjemnego tygodnia, do zobaczenia😘
A wy gdzie spędziliście lub spędzicie wakacje?
Super. Bardzo ładne widoki. Aż chce się tam jechać.
OdpowiedzUsuńPiękna wakacyjna pamiątka. Życzę udanego dalszego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️
UsuńPrzepiękna fotorelacja, kocham te klimaty, tam akurat nie byłam, we wrześniu ruszam w góry znów <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️ W jakie góry się wybierasz?
UsuńJeszcze nie wybrany cel, ale robimy koronę gór Polski, także wybór spory :*
UsuńKorona gór Polski to nasze marzenie❤
UsuńAle tam są piękne widoki :)
OdpowiedzUsuńCzekam na relacje z jezior :)
Ja za kilka tygodni, na kilka dni jadę do Krakowa :)
Pozdrawiam
Jest piękniej, niż się spodziewałam:) W Krakowie byłam już bardzo dawno temu, ale marzy mi się tamtejsze zoo.
UsuńWspaniała wakacyjna przygoda :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, miejsce pełne uroku bez wątpienia :)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję 😊
UsuńMalownicza okolica uwieczniona na super zdjęciach. Co do kotki, przecudna ruda dama :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️ Kotka była idealna do miziania:)
UsuńPięknie. Góry są wspaniałe - wszystkie góry. Bardzo fajna relacja i świetne zdjęcia. Żeremia mnie zainteresowały. Kotka wspaniała. No i nabrałam ochoty na naleśniki. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️ Takie żeremia widziałam pierwszy raz, wyjątkowe miejsce:)
UsuńAle tam pięknie! To musiał być udany pobyt :) My wakacje spędziliśmy nad morzem,a o drodze zakochaliśmy się w Kaszubach :)
OdpowiedzUsuńChyba w przyszłym roku pojedziemy nad morze i na mazury :)
UsuńNie byłam nigdy w tych stronach, ale muszę koniecznie nadrobić braki w tej kwestii, bo patrząc na Twoje zdjęcia, jest to naprawdę cudowne miejsce.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zachęciłam 😊
UsuńSuper zdjęcia. Będziesz miała co wspominać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️
UsuńŚliczne widoki, aż zachciało mi się takiej wycieczki 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję, w takim razie w drogę 😁
UsuńAle pięknie! W czerwcu byłam na króciutkim urlopie w sąsiednim regionie, zwiedzałam Wielkopolskę szlakiem dworów i ogrodów. ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, Wielkopolska jest mi nieznana.
Usuńuwielbiam kocham góry! Ale bym tam pojechałą:D
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, by ci się kiedyś to udało 😘
UsuńCudne widoki!
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
UsuńWysową również znam i lubię. ;D Zostaję u Ciebie na dłużej!
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️
UsuńPięknie, ja byłam w Gdańsku na 3 dni, ale pewnie jeszcze gdzieś się wybiorę :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Gdańsku 😅
UsuńCudne miejsca! Ale bym kiedyś chciała trafić w te rejony ^^
OdpowiedzUsuńNie dość, że cudnie, to jeszcze spokojnie:)
UsuńJak malowniczo! Chetnie tez bym sie na wyprawy wybrala! Ta mgielka jaka romantyczna <3
OdpowiedzUsuńOj Klauduś niesamowicie mi teraz zaimponowałaś tymi wycieczkami. Beskid Niski bardzo mi się marzy. Piękna relacją, naprawdę. Buziaki z Krakowa.
OdpowiedzUsuńKasinyswiat