Muzeum Techniki Wojskowej w Zabrzu

Kolejny post przeniesiony z mojego bloga podróżniczego opisuje miejsce, które może szczególnie przypaść do gustu młodym mężczyznom;) Mowa o Muzeum Techniki Wojskowej w Zabrzu, zapraszam na krótką wycieczkę 😄

Zdjęcie pochodzi ze strony Muzeum Wojskowego w Zabrzu.

Informacje, które tu zamieściłam są sprzed kilku lat, mogło oczywiście coś się zmienić w związku z pandemią, jednak na stronie muzeum nie znalazłam informacji, że jest zamknięte oraz jakie są ceny biletów.

Muzeum można zwiedzać przez cały rok od godz. 10 do 18, cena biletów kilka lat temu wynosiła 10 i 5 zł, dodatkowo można było dopłacić i zwiedzić muzeum górnictwa, jednak odbywa się to o konkretnych godzinach, lub po wcześniejszym umówieniu się.

Za niewielkie pieniądze można szybko zobaczyć czołgi, samoloty, rakiety i wiele innych eksponatów, które są w większości całkiem sprawne! Do niektórych można wejść, lub się wspiąć, co jest dużą frajdą dla dzieci:)

Ogrody Kapias i Zbiornik Goczałkowicki wiosną

Cześć😀Kto obserwuje mojego Instagrama, ten wie, że w zeszły weekend pojechaliśmy do Goczałkowic, zobaczyć dwie znane z tego regionu atrakcje turystyczne. Zapraszam na krótką relację z wycieczki, ale uwaga, będzie sporo zdjęć😉🌼

Pierwszym miejscem, do którego trafiliśmy były Ogrody Kapias. Jeśli miałabym opisać tą atrakcję jednym zdaniem, napisałabym tak: "charakterystyczne ogrody z różnych części świata, zgromadzone w jednym miejscu, w dodatku za darmo!". Kapias to bardzo duża powierzchnia, podzielona na około 30 tematycznych części, każde zaopatrzone w nazwę z tabliczką, m. in. "ogród wiejski", "ogród angielski", "tajemniczy ogród", "ogród skandynawski", "ogród japoński". Oprócz tego znajdziemy tu różne zakarmarki, ozdoby, figury, tarasy, oczka wodne, plac zabaw i wiele, wiele innych. atrakcji.

Pojechaliśmy z samego rana, właściwie na otwarcie, martwiąc się o miejsce parkingowe. Niedaleko wejścia do ogrodów jest sporo parkingów, ale wierzcie mi, około godz. 12 zaparkowanie graniczy z cudem😟 My na miejscu byliśmy o 10 i parkingi były jeszcze niemal puste. 

No to wchodzimy do środka😁

Na wejściu czeka na nas restauracja, ale byliśmy po śniadaniu, więc nawet tam nie weszliśmy. Natomiast, kiedy wracaliśmy była bardzo długa kolejka, co nas zniechęciło. Obok restauracji widziałam stoisko z pamiątkami i roślinami...też oblegane 😋 Jesteśmy z tych osób, które nie lubią marnować czasu na stanie w kolejkach, więc nawet tam nie podeszliśmy.

Maybelline Dwustronna kredka do brwi DARK BROWN

Cześć. Dzisiaj napiszę Wam nieco o kosmetyku do brwi. Jeżeli chodzi o makijaż, to ograniczam się jedynie do tuszu do rzęs i właśnie malowania brwi, gdyż naturalnie mają nieładny kształt i są jasne. Lubię, jak brwi są mocno podkreślone i ciemne, zbliżone kolorem do moich włosów. Bardzo długo starałam się uzyskiwać taki efekt jedynie zwykłą kredką, co było męczące i nie dawało zadowalających efektów. Postanowiłam trochę zaszaleć i kupiłam dwustronną kredkę do brwi od Maybelline. Zapraszam na krótką recenzję:)

Kredkę kupiłam na Allegro za 18 zł. Opis ze strony:

Maybelline Brow Satin to dwustronna kredka do malowania brwi. Produkt z jednej strony zakończony wysuwaną kredką o gładkiej formule, dzięki której łatwo nadasz kształt swoim brwiom, z drugiej zaś strony posiada gąbeczkę wypełnioną matowym pudrem do wypełnienia brwi kolorem. Pozwala osiągnąć efekt pełnych, podkreślonych brwi, utrzymujący się 12 godzin.